W mojej ocenie najważniejszymi wydarzeniami zmieniającymi polskie mleczarstwo w ostatnim ćwierćwieczu była zmiana mentalności, tak producentów mleka jak i firm przetwórczych. Podstawą wszelkich decyzji stała się gospodarka rynkowa. Jednak w kraju, który dopiero tworzył podstawy takiej gospodarki, zrodziła się szybko niezdrowa konkurencja, która wywołała „wojnę o mleko”, co było jedną z przyczyn upadłości wielu spółdzielni mleczarskich. Zarządy tych spółdzielni nie były na tyle odważne, aby próbować przeprowadzać radykalne i konieczne zmiany.
Dodatkowo powstające w nieograniczonej liczbie duże supermarkety, zaczęły dyktować warunki kontraktów, co poszerzyło grono likwidowanych spółdzielni. Pozytywnym zjawiskiem było powiększanie się liczby „dużych” producentów mleka i likwidacja niewielkich hodowli, których właściciele nie mieli środków na wdrażanie nowoczesności, lub bali się ryzyka, by skorzystać ze środków unijnych. Dzięki temu rozwijający produkcję polscy producenci mleka, korzystając z hossy na rynku mleka, bardzo szybko doprowadzili do jakościowego i technologicznego zrównania się z rolnikami krajów „starej Unii”.
Tradycyjne produkty, nowoczesny zakład
Najważniejszym wydarzeniem w ostatnim ćwierćwieczu była decyzja zarządu o podjęciu działań dążących do spełnienia wszystkich wymagań unijnych i uzyskania stosownych certyfikatów. W tym celu opracowaliśmy plan i program rozwoju, które konsekwentnie realizowaliśmy, wykorzystując dziewięciokrotnie fundusze unijne. Założeniem było, że najważniejsze jest utrzymanie bardzo wysokiej jakości nabiału produkowanego tradycyjnymi metodami, bez żadnych sztucznych dodatków. Decyzja była słuszna, a cel osiągnięty. Zakład został zmodernizowany i mimo wysokiego stopnia unowocześnienia oraz skomputeryzowania, produkujemy dalej według technologii tradycyjnych. Istotną zmianą było przekonanie producentów mleka o wprowadzaniu nowoczesnej hodowli bydła mlecznego z wykorzystaniem najnowszej techniki i technologii, poczynając od wyposażenia technicznego obór, żywienia oraz opieki medycznej nad stadem. Sukcesem naszej spółdzielni jest fakt, że znaleźliśmy się w Europejskiej Sieci Dziedzictwa Kulinarnego (European Network of Regional Culinary Heritage). Odpowiadając na oczekiwania rynku, w ubiegłym roku wdrożyliśmy nową linię produktów „Premium”, szatą graficzną nawiązującą do tradycyjnej, polskiej wsi, która spotkała się z uznaniem klientów.
