Tomasz Murawa, Nowalijka: Odpowiadamy za waszą sałatę

W ramach testów rozpoczęliśmy hodowlę sałaty pak choi i sałaty japońskiej. Staramy się sprostać wymaganiom klientów na zasadzie „co klient chce to dostanie”. Nasza firma zbiera towar na bieżące wysyłki, nie widzimy sensu w przetrzymywaniu go w chłodniach. Każdego dnia przygotowujemy towar do wysyłki dnia kolejnego. Sprzedajemy produkty w doniczce, które mogą postać kilka dni i nic się z nimi nie stanie. Jednak po co klientom cztero- czy ośmiodniowy produkt, skoro możemy dostarczyć mu świeżo dojrzały. Tylko w ten sposób nasz biznes ma rację bytu. Jesteśmy konkurencją samą dla siebie i stawiamy sobie wysokie wymagania. To my jesteśmy odpowiedzialni za sałatę, którą zjadają klienci sieci handlowych w Polsce.