Maciej Majewski, prezes Stowarzyszenia Sady Grójeckie – „embargo rosyjskie nas nie dotknęło”

Jabłka Grójeckie są najbardziej rozpoznawaną marką na polskim rynku. Co je wyróżnia na tle innych oferowanych w naszym kraju?

Wyjątkowe walory nasze owoce zawdzięczają warunkom glebowym oraz klimatycznym. Jabłka uprawiane na grójecczyźnie mają o 5% wyższą kwasowość i o 5% wyższe wybarwienie niż w jabłkach tej samej odmiany pochodzących z innych regionów. Wszystko to wpływa na ich smak, który jest zdecydowanie bardziej charakterystyczny, za sprawą bardzo dobrego balansu pomiędzy kwasami a cukrami.

Kolejne elementy to nasze wymagania wewnętrzne dotyczące jakości – jędrności, wybarwienia i rozmiaru. Podniesienie wymagań dotyczących jędrności Jabłek Grójeckich wpływa na większe doznania konsumentów związane z ich spożywaniem – soczystość, kruchość, chrupkość. Dokładamy szczególnych starań dlatego – w zależności od sezonu – już od grudnia jesteśmy w stanie zaoferować jabłka pochodzące z nowoczesnych chłodni z kontrolowaną atmosferą (obniżona zawartość tlenu, podwyższona zawartość dwutlenku węgla).

Nie bez znaczenia jest także dobór odmian – Jabłko Grójeckie odnosi się do 27 odmian i ich sportów, lecz ze względu na preferencje i gust konsumentów zdecydowaliśmy się głównie na obrót wybranymi odmianami tj. Gala, Red Jonaprince oraz Golden Delicious.

Wasze owoce spotkać można w takich sieciach handlowych jak Lidl czy Makro Cash&Carry. Jak wygląda współpraca z sieciami? Czy mają one specjalne wymagania co do asortymentu?

Współpracę z sieciami handlowymi określiłbym jednym krótkim słowem – jest wzorowa. To dzięki sieci Lidl każdy Polak już wie co to jest Jabłko Grójeckie. W tej chwili towar sprzedawany jest głównie przez sieć Lidl i Kaufland, finalizujemy umowy z kolejnymi dwoma sieciami. Jeżeli chodzi o asortyment to można powiedzieć, że się on pokrywa, ale jeżeli pogoda będzie nam sprzyjać, w tym sezonie nasi konsumenci będą mogli poznać nowe produkty, zarówno świeże jak i przetworzone.