Prawie 50% Polaków przygotowuje przetwory na zimę

Blisko połowa z nas przygotowuje domowe przetwory na zimę. Sięgamy po sezonowe owoce, warzywa i grzyby, bo chcemy kultywować rodzinne tradycje, zatrzymać w słoikach letnie i jesienne smaki oraz zaoszczędzić pieniądze. Co ciekawe, to mężczyźni częściej deklarują przygotowywanie przetworów.

Jesienią blisko połowa Polaków planuje spędzić więcej czasu w kuchni,  przygotowując na zimę przetwory ze świeżych owoców, warzyw czy grzybów. Jak pokazały badania zapasy na zimę chce zrobić 49 proc.  Polaków. Najczęściej przygotowują je osoby w wieku powyżej 60. roku życia (aż 57 proc. z nich zadeklarowało, że zrobi słoiki na zimę) i młodzi ludzie (co trzecia osoba w wieku 25-34 lat). Co ciekawe, wśród mężczyzn aż ¾ z nich jest chętna do zapełniania spiżarni domowymi smakołykami. Przetwory najczęściej robią rodziny, w których są cztery i więcej osób (65 proc.) oraz co czwarta osoba żyjąca samotnie.

Owoce i warzywa z przydomowego ogrodu

Liczba osób, które deklarują, że będą przygotowywać przetwory jest zależna od miejsca zamieszkania i dostępu do własnych, świeżych owoców i warzyw. Przetwory przygotowuje 63 proc. mieszkańców wsi i co trzeci mieszkaniec średniego lub dużego miasta. Zapasy z własnych plonów robi 75 proc. osób żyjących na wsi, a mieszkańcy największych miast (powyżej 500. tys. mieszkańców) przygotowują słoiki z produktów zakupionych w sklepach, na bazarze lub targowisku – robi tak 76 proc. z nich.

Polacy preferują naturalne składniki. Ponad połowa osób, w których domach przygotowuje się przetwory, twierdzi, że powstają z własnych plonów z działki, ogrodu, sadu lub pola, natomiast 53 proc. wskazuje grzybobranie – mówi Karolina Łuczak, kierownik biura prasowego i komunikacji wewnętrznej w Provident Polska. – Ważnym czynnikiem, decydującym o robieniu przetworów z własnych plonów, jest liczba osób w gospodarstwie domowym. Ponad 70 proc. rodzin, w których są cztery osoby i więcej, będzie przygotowywać zapasy z własnych zbiorów – dodaje Karolina Łuczak.