Hektolitry mleka trafiają do kanalizacji

Według wczorajszych doniesień, wiele amerykańskich gospodarstw dostało informacje o konieczności utylizacji świeżego mleka. Zakłady mleczarskie w północnej części USA mają więcej mleka, niż są w stanie sprzedać. Farmerzy potwierdzają, że pierwsze hektolitry trafiły już do kanalizacji.

Ta nadwyżka może oznaczać katastrofę dla całej branży. „Robimy wszystko, co w naszej mocy, aby temu zapobiec” – powiedział John Umhoefer, dyrektor wykonawczy stowarzyszenia Cheese Makers Association. „Ale po zamknięciu setek tysięcy restauracji, szkół i uniwersytetów straciliśmy ogromny rynek. Mimo wysokiej sprzedaży mleka i sera w sklepach, nie ma sposobu, aby zrównoważyć straty”.

Hodowcy bydła są zmuszeni pozbyć się setek litrów dobrego mleka ponieważ zmagają się z nadpodażą w związku z pandemią koronawirusa.

Dodatkowo nagłe przesunięcie popytu z restauracji – obecnie masowo zamykających się – do sklepów spożywczych stwarza poważne wyzwania logistyczne. Produkowane dotąd duże, dziesięciokilogramowe opakowania hurtowe trzeba zastąpić mniejszymi, przeznaczonymi dla sklepów detalicznych. Wymaga to jednak zakupu nowych, kosztownych robotów pakujących i maszyn do etykietowania.

W rezultacie lokalni rolnicy i organizacje wspierające przemysł mleczarski wzywają Departament Rolnictwa Stanów Zjednoczonych do zapewnienia natychmiastowej pomocy, zakupu mleka i sera, które do tej pory były sprzedawane do restauracji i szkół. Nabiał miałby trafić do osób najbardziej potrzebujących.

źródła: reuters.com, tmj4.com