Polska malina jako skarb

Polska jest jednym z wiodących producentów malin na świecie. W lata o sprzyjającym przebiegu pogody notowane są plony wynoszące ok. 130 tys. ton na terenie kraju. Jeszcze niedawno owoc ten kojarzony był z latem, sezonowością nieco przypominającą tę znaną sympatykom truskawek. Wiele się jednak zmienia. Dzięki nowym odmianom i sposobom prowadzenia plantacji krajowymi malinami cieszyć można się od schyłku wiosny aż po późną jesień. W niektórych gospodarstwach, gdzie stosuje się tunele foliowe, ostatnie zbiory w ciepłe lata prowadzone są jeszcze nawet w drugiej połowie grudnia.

Świeże krajowe maliny od wiosny do Bożego Narodzenia


Początkowo prym w polskich gospodarstwach wiodły odmiany wydające owoce latem, jednak uprawa cieszącej się wciąż pewną popularnością odmian ‘Polana’ i ‘Polka’ zmieniła oblicze rynku. Dziś poza typowymi odmianami malin owocujących na pędach dwuletnich w tradycyjnym terminie plantatorzy uprawiają szereg kreacji, które plon wydają na pędach tegorocznych. Coraz popularniejsza staje się też produkcja owoców na dwuletnich pędach odmian, które klasyfikowane są jako jesienne. Wszystko to sprawia, że konsumenci owocami cieszyć mogą się od późnej wiosny do ostatnich dni jesieni, a w niektórych latach nawet i w pierwszych dniach zimy. Uprawa malin staje się coraz bardziej kapitałochłonna, zaawansowana technologicznie. Wydaje się jednak, że tylko taki kierunek, a więc konkurowanie jakością i zapewnienie ciągłości podaży, jest w stanie zapewnić gospodarstwom malinowym przetrwanie i rozwój w przyszłości.

żródło: http://polskiesuperowoce.pl/