Wyzwania sadownictwa 2021

Rok 2020 ze względu na pandemię COVID-19 był trudny dla wielu branż, a w tym dla rynku owoców. Producenci związani z sektorem owocowo-warzywnym borykali się z wieloma przeciwnościami m.in. ograniczeniami w eksporcie czy brakiem rąk do pracy. Pojawiły się też dobre strony – wzrost konsumpcji i popytu oraz pozytywna reakcja Unii Europejskiej dla handlu żywnością. Jakie wyzwania czekają na producentów w 2021 roku?


Rynek owoców w 2020 roku musiał zmierzyć się z wieloma wyzwaniami dotyczącymi pandemii. Producenci owoców i warzyw musieli stawić czoła wielu trudnościom związanym z logistyką – ze względu na ograniczenia w przemieszczaniu i przestoje w portach, spedycja była znacznie utrudniona. Braki wystarczającej liczby kontenerów chłodniczych dodatkowo komplikowały proces transportu. Z powodu obowiązku zapewnienia niezbędnego sprzętu ochrony osobistej i nakazu utrzymywania dystansu społecznego, w sadownictwie nierzadko brakowało rąk do pracy. Niedobory zasobów ludzkich były spowodowane także niepewnością związaną z pandemią COVID-19 i obawą przed koniecznością przejścia obowiązkowej kwarantanny przez przyjeżdzających pracowników sezonowych. Społeczne środki dystansowania stosowane w sadach, pakowniach i zakładach produkcyjnych narzucały limit 50% mniej pracowników do obsługi maszyn. Takie ograniczenia utrudniały funkcjonowanie sadów i zakładów produkcyjnych, tym samym znacznie obniżając ich efektywność. Obostrzenia te mogą w przyszłości skłonić sadowników ku bardziej zmechanizowanej produkcji.


Niemniej jednak, pojawiły się także pozytywne skutki pandemii. Zaobserwowano wzrost konsumpcji i popytu, szczególnie na warzywa i owoce w opakowaniach. W pierwszych tygodniach roku 2020 wraz z kryzysem związanym z COVID-19, konsumenci Unii Europejskiej wykazali bardzo silne zapotrzebowanie na świeże produkty m. in. w Polsce, Grecji, Włoszech, czy Francji. Chętniej kupowano produkty lokalne i ekologiczne, co świadczy o coraz większej świadomości społeczeństwa.


Polska pozostaje największym producentem jabłek w Europie. Łączna wartość zbiorów ma wynieść 3,5 mln ton. Polski eksport w sezonie 2019/20 wyniósł 665 tys. ton. W sezonie 2019/20, według danych szacunkowych, głównymi rynkami zbytu dla Polski były: Białoruś, gdzie wyeksportowano 149 tys. ton, Egipt – 83 tys. ton oraz Rumunia z wynikiem 67 tys. ton. Zaobserwowano spadek polskiego eksportu, spowodowany zakłóceniami i utrudnieniami w dostawach związanymi z pandemią COVID-19. Odnotowano duży wzrost popytu konsumpcyjnego od marca i wysokie ceny na jabłka i gruszki, zarówno na poziomie detalicznym, jak i na poziomie producentów.

Trwają negocjacje w kontekście otworzenia nowych rynków zbytu: Meksyk, Filipiny, Chile, Brazylia i Indonezja.

Zagrożeniem i wyzwaniem dla polskich jabłek i gruszek jest rosnąca konkurencja ze strony owoców jagodowych, egzotycznych i nowych gatunków. Zagrożona jest też płynność finansowa organizacji producentów owoców i warzyw poprzez stale rosnące koszty transportu, a także coraz wyższe podatki, niskie ceny skupu owoców i warzyw oraz brak marży.

Należy zaznaczyć, że koszty pracy stanowią obecnie 50% kosztów produkcji, a w trakcie pandemii dodatkowe koszty dla europejskiego łańcucha dostaw wzrosły o 500 mln euro miesięcznie. Innym wyzwaniem, z jakim mierzy się obecnie sektor warzywno-owocowy i z powodu którego odczuwa poważne konsekwencje jest zamknięcie całego sektora HORECA, czyli znaczne ograniczenie rynku zbytu dla świeżych owoców i warzyw, ale także produktów przetworzonych.
Jednym z wyzwań, które czeka na producentów owoców i warzyw w 2021 roku jest zmiana wymiany handlowej pomiędzy Unią Europejską a Wielką Brytanią związana z Brexitem. Wynegocjowane warunki w zawartym porozumieniu między UE i UK pozwalają na zniesienie obowiązywania ceł i ograniczeń ilościowych w obrocie gospodarczym dla towarów, które są zgodne z odpowiednimi regułami pochodzenia, jednak powróciły kontrole graniczne. Przedsiębiorcy będą zobowiązani do płacenia należności podatkowych VAT i do dopełnienia standardowych formalności celnych, w tym m. in. obowiązku: zarejestrowania się w usłudze Krajowej Administracji Skarbowej „e-Klient””, w celu uzyskania numeru EORI. Dodatkowym wyzwaniem będzie także sprostanie celom strategii Green Deal, uwzględniającej zmniejszanie zależności od wszelkiego rodzaju chemicznych oprysków, a także przeciwdziałanie nadmiernemu pakowaniu i wytwarzaniu odpadów poprzez zwiększenie możliwości ponownego użycia i recyklingu opakowań.

Niewiadomą dla wszystkich branż, w tym sadowniczej, pozostaje kwestia ewentualnych kolejnych fali pandemii, które mogą zaburzyć działania producentów owoców i warzyw. Wyzwaniem pozostają także prognozy dotyczące nowych oczekiwań ze strony rynku oraz nowe podatki.
Rok 2021 został okrzyknięty przez Organizację Narodów Zjednoczonych do spraw Wyżywienia i Rolnictwa (FAO) Światowym Rokiem Owoców i Warzyw.

Przez nadchodzące 12 miesięcy organizowane będą programy dotyczące promocji warzyw i owoców w Europie i na świecie. Władze państw będą zachęcane do prowadzenia działań edukacyjnych w kwestii wagi warzyw i owoców w codziennej diecie. W Polsce prężnie działają liczne kampanie dążące do popularyzacji konsumpcji polskich warzyw i owoców wśród Polaków. Niektóre z nich to: „Kampania #wybieramPOLSKIEjabłka”, Kampania „Moc Polskich Warzyw” czy „Jedz owocowe i warzywa to w nich największa moc się skrywa!”.
Misją kampanii informacyjno-promocyjnej #wybieramPOLSKIEjabłka jest poprowadzenie sadowników i ich świadomości zgodnie z nowymi wytycznymi i strategiami zrównoważonego rolnictwa ku przyszłości. W ramach kampanii prowadzone są działania, mające na celu zwiększenie wiedzy sadowników w zakresie najnowszych trendów w produkcji jabłek, uwzględniając praktyki rolnictwa zrównoważonego oraz działania prośrodowiskowe.
Prognozowane trendy na rok 2021 uwzględniają coraz większą dbałość o bezpieczeństwo produktu na każdym etapie produkcji i wprowadzania produktu do obiegu, zwiększenie wykorzystania odnawialnych źródeł energii m.in. fotowoltaiki przy procesie produkcyjnym oraz ochrona gleby i wody poprzez ograniczenie chemizacji. W obliczu trudności związanych z niedoborem zasobów ludzkich w dobie koronawirusa, sektor jest zainteresowany poszukiwaniem alternatywnych rozwiązań, takich jak większa automatyzacja i cyfryzacja różnych etapów produkcji, jednak nie zmienia to faktu, że w tym sektorze to człowiek – jego wiedza, długoletnie doświadczenie i kompetencje są kluczem do sukcesu.

Źródło: Unia Owocowa