Jemy coraz więcej truskawek poza ich polskim sezonem. Konsumpcję deklaruje już co czwarty Polak. Kobiety robią to znacznie częściej niż mężczyźni. Przed nami jednak dzień, w którym Panowie kupią truskawek zdecydowanie więcej – Walentynki.
Żaden owoc nie cieszy się tak wielkim zainteresowaniem poza polskim sezonem jak truskawki. Ich konsumpcję deklaruje już 1/4 Polaków (25%). Konsumpcja truskawek poza sezonem rośnie. Porównując podobne badania Kantar sprzed 2 lat obserwujemy wzrost o 2 punkty procentowe.
Sieci oferują truskawki przez okrągły rok. Polskie truskawki ciągle kojarzymy z czerwcem, choć polski sezon zaczyna się już w kwietniu, a kończy nierzadko w listopadzie. W maju na rynku dominować będą już polskie truskawki z upraw tunelowych, w kwietniu ich smak przypomną nam owoce ze szklarni.
Polskie truskawki wiosenne uprawiane w szklarniach mają smak tych polowych, będą też intensywnie pachnieć. Jak rozpoznać polską truskawkę jeszcze przed jej spróbowaniem? Szypułka prawdę nam powie. Jej szypułka jest świeża, soczyście zielona, sztywna i delikatnie odstaje od owocu.
Warto wiedzieć, że w zglobalizowanym świecie, nasze truskawki, uprawiane w strefie klimatu umiarkowanego, są uznawane za wyjątkowo smaczne. Będziemy się nimi rozkoszować już wczesną wiosną.
Wśród owoców jagodowych, poza truskawką, całoroczna konsumpcja jest charakterystyczna dla malin (13%) i borówki (12%). Co ósmy Polak je borówki praktycznie przez cały rok.
źródło: Kantar Polska