Wskaźnik mocy rynku pracy

Warsaw Enterprise Institute opracował Wskaźnik Mocy Rynku Pracy dla państw Trójmorza, w którym uwzględnił strukturę demograficzną społeczeństw, ich kompetencje oraz otoczenie biznesowe. Polska zajęła miejsce w połowie stawki.

Efektem zderzenia spadku podaży pracy i niskiego wzrostu produktywności będzie rywalizacja o ludzi między państwami świata. Kraje, które będą w stanie zaoferować firmom lepszą strukturę demograficzną, lepiej wykształconych pracowników, większą zdolność do przyciągania imigrantów oraz niższe koszty zatrudnienia, unikną stagnacji.

Wskaźnik Mocy Rynku Pracy bierze pod uwagę wszystkie czynniki. Jego finalny, umieszczony na stupunktowej skali wynik ma być probierzem tego, jak dane państwa radzą sobie i prognostykiem tego, jak będą sobie radzić gospodarczo.

Główne ustalenia:
Najbogatszy nie jest najlepszy. Austria, najbogatszy kraj Trójmorza, nie jest najsilniejszy, jeśli idzie o potencjał rynku pracy. Zajmuje dopiero 8. miejsce.
Polska lepiej niż Austria, ale dopiero w połowie stawki – na 6. miejscu.

Obciąża nas niekorzystnie głównie demografia oraz brak znajomości języka angielskiego wśród osób starszych. Nasze silne strony, to duży odsetek ludzi w wieku produkcyjnym i m.in. relatywnie niskie koszty pracy.


Nie ma jak w Czechach. Krajem o największym potencjale rynku pracy okazują się Czechy.


Zamożność nie jest mocno skorelowana z potencjałem rynku pracy. Co prawda, kraje z najniższym PKB PPS zamykają zestawienie, ale niskie PKB nie determinuje automatycznie niskiego miejsca. Przykładem jest Słowacja, która ma drugie najniższe PKB PPS w grupie, a w Indeksie uzyskała 3. miejsce.

kliknij tutaj, aby pobrać raport