Projekt systemu kaucyjnego – mleczarze przeciwni zmianom

Warszawa, 2.11.2022. Od wielu miesięcy toczą się prace związane z wdrożeniem do polskiego porządku prawnego tzw. dyrektywy SUP (Single Use Plastics). Podstawowym celem ww. dyrektywy jest zmniejszenie wpływu niektórych produktów z tworzyw sztucznych na środowisko poprzez określone poziomy odzysku odpadów opakowaniowych, wprowadzenie opłat za ich niespełnienie, wyznaczenie procentowego udziału surowca pochodzącego z recyklingu w nowych opakowaniach. Dyrektywa nadaje także ramy prawne dla tworzenia w krajach członkowskich systemów depozytowo-zwrotnych, potocznie zwanych kaucyjnymi.

Pomimo wielu apeli branży mleczarskiej, najnowszy projekt ustawy o wprowadzeniu systemu kaucyjnego włącza opakowania po mleku i jego przetworach do tego systemu, co spowoduje, że  zostaną one objęte wymogami dotyczącymi odzysku opakowań. Uważamy, że jest to błędna decyzja, gdyż  nie uwzględnia specyfiki produktów mleczarskich.

Poważny problem, który niewątpliwe pojawi się po włączeniu naszych produktów do systemu kaucyjnego to powstanie zagrożenia sanitarno-higienicznego związanego z resztkami aktywnych biologicznie produktów mleczarskich w opakowaniach, które będą zwracane przez konsumentów do placówek handlowych w ramach systemu. Spowoduje to, że klienci sklepów będą narażeni na kontakt z  opakowaniami zawierającymi szybko fermentujące i pleśniejące resztki produktów. Nastąpi także zanieczyszczenie strumienia zbieranych odpadów i utrudnienie recyklingu całości zebranego materiału. Wszystko to oznacza, że po prostu system kaucyjny w przypadku mleka i jego przetworów nie ma racji bytu. Dodatkowo podnosiliśmy, że unijna dyrektywa SUP nie wspomina o przetworach mlecznych w definicji napoju, zatem niezrozumiałe i niepotrzebne jest wprowadzenie tych produktów do polskiego projektu ustawy.

Co to oznacza w praktyce? W związku z praktycznym brakiem możliwości skutecznego wdrożenia systemu kaucyjnego dla opakowań po mleku i jego przetworach, zapisane w projekcie poziomy odzysku opakowań nie będą realizowane, co narazi przemysł mleczarski na kary – skutkujące rzecz jasna wzrostem cen produktów na półkach sklepowych i całkiem prawdopodobnym spadkiem konsumpcji mleka i jego przetworów – twierdzi Marcin Hydzik ze Związku Polskich Przetwórców Mleka

Proponowaliśmy wielokrotnie, aby z ustawowej definicji napoju usunąć przynajmniej przetwory mleczne, a do wymaganych poziomów odzysku opakowań wprowadzić wyłączenie dla opakowań na produkty pochodzące z naszej branży. Niestety Ministerstwo Klimatu i Środowiska pozostaje głuche na nasze argumenty, a z niezrozumiałych powodów dotychczas przychylny naszym postulatom resort rolnictwa w toku konsultacji międzyresortowych wycofał się ze zbieżnych z naszymi uwag do projektu – dodaje Hydzik.

Dotychczasowe argumenty branży mleczarskiej znalazły odzwierciedlenie w nowej propozycji Komisji Europejskiej w sprawie Rozporządzenia Parlamentu Europejskiego i Rady w sprawie opakowań
i odpadów opakowaniowych. Jest to rozporządzenie o charakterze ogólnym, obejmujące wszystkie opakowania, nie tylko te plastikowe. Komisja Europejska stanęła na stanowisku, że systemy depozytowo-zwrotne nie powinny być obowiązkowe m.in. dla opakowań po mleku i jego przetworach. Wyłączyła również te opakowania z obowiązku ustanowienia do stycznia 2028 roku takich systemów przez państwa członkowskie UE. Można zatem wnioskować, że Komisja Europejska najwyraźniej zdaje sobie sprawę z trudności związanych z włączeniem opakowań po mleku i jego przetworach, do systemów depozytowo-zwrotnych i dotychczas nie tylko nie wprowadziła takiego obowiązku, ale w świetle treści propozycji najwyraźniej nie planuje go wprowadzać.

Nie rozumiemy dlaczego rządowi projektodawcy ustawy kaucyjnej, w tak trudnej sytuacji gospodarczej i inflacyjnej, chcą poprzez swoje rozwiązania doprowadzić do dalszego wzrostu cen produktów mleczarskich. Apelujemy więc po raz kolejny, aby jeszcze na etapie rządowego procesu legislacyjnego wyłączyć przetwory mleczarskie z systemu kaucyjnego poprzez zmianę definicji napoju oraz o wyłączenie opakowań po produktach mleczarskich z wymogów w zakresie poziomów odzysku – podsumowuje Hydzik.