Historia pasteryzacji pokazuje, jak istotne dla zdrowia publicznego jest konserwowanie płynów. Dawniej ludzie używali dostępnych metod, jak na przykład przechowywanie mleka w chłodnej piwnicy. Z perspektywy czasu wiemy, że metoda nie była bezpieczna i często prowadziła do chorób i stanów zapalnych organizmu.
Przełomem stało się odkrycie pasteryzacji. Ta prosta, stosowa powszechnie metoda, pozwala na eliminację wiele zagrożeń zdrowotnych w przemyśle spożywczym. Zbawienna pasteryzacja jest jednak kosztochłonna, zarówno finansowo jak energetycznie.
Innowatorzy, szukając bardziej optymalnych rozwiązań finansowych i środowiskowych, opracowali nową metodę, której nadano angielską nazwę “raslysation” – raslyzacja. Ta nowoczesna technologia konserwacji płynów wykorzystuje światło UV do eliminacji mikroorganizmów, zachowując jednocześnie wartości odżywcze, smak i konsystencję produktów.
W porównaniu z tradycyjną pasteryzacją, raslyzacja zużywa znacznie mniej energii i wody, co przekłada się na niższe koszty produkcji i mniejsze oddziaływanie na środowisko.
Case study – mleczarnia w Danii
Zalety rasylizacji można zilustrować na przykładzie duńskiej mleczarni, przetwarzającej 20 m3/h słodki serwatki 6 dni w tygodniu, co daje 312 dni w roku. Czas produkcji wynosi 24 godziny na dobę, z czego 4 godziny przeznaczone były na czyszczenie pasteryzatora. Rasylizacja wymaga zaledwie 1,5 godziny na czyszczenie w ciągu doby.
Zużycie energii przy użyciu rasylizacji wynosi 2 kWh/m3.
Zużycie energii przy zastosowaniu pasteryzacji (z temperaturą wlotową i wylotową 30°C, temperatura pasteryzacji 76°C przez 15 sekund i regeneracji 89%) wynosiło 14,3 kWh/m3.
W obu systemach zużycie energii na pompowanie nie było brane pod uwagę.
Przejście na rasylizację przyniosło oszczędność energii wielkości 84%, co w tym przypadku odpowiada 1,5 milionowi kWh rocznie.
Czym właściwie jest raslyzacja i dlaczego jest tak innowacyjna?
Raslyzacja to metoda konserwowania płynów wykorzystująca promieniowanie UV do unieszkodliwiania mikroorganizmów. W przeciwieństwie do tradycyjnej pasteryzacji termicznej, nie wymaga podgrzewania produktu, dzięki czemu produkty zachowują wartości odżywcze, smak, naturalny kolor i konsystencję.
Nowa metoda pasteryzacji sprowadza się również do tego, że zużywamy 60-90% mniej energii i 60-80% mniej wody. Oznacza to nie tylko niższe koszty produkcji, ale także zmniejszenie wpływu na środowisko.
Raslyzacja eliminuje szkodliwe drobnoustroje, zapewniając bezpieczeństwo produktu oraz pozwala na przechowywanie ich dłużej bez utraty jakości, w porównaniu do tradycyjnej pasteryzacji.
Co ciekawe, nazwa „raslyzacja” powstała z połączenia trzech pierwszych liter imienia wynalazcy technologii, Rasmusa Mortensena, oraz duńskiego słowa LYS, oznaczającego światło.
Pionierem technologii jest duńska firma Lyras – producent maszyn przemysłowych z siedzibą w Aalborg. Firma opracowuje, produkuje i dostarcza nowoczesną technologię dla branży przetwórstwa płynów, zwaną raslyzacją, która w procesie konserwacji wykorzystuje promieniowanie UV zamiast podgrzewania. Przechodząc z konwencjonalnej pasteryzacji termicznej na zużywającą mniej zasobów metodę raslyzacji, klienci zmniejszają zużycie energii i wody odpowiednio o 60-90% i 60-80%. Firma szacuje, że do 2030 roku pomoże przemysłowi spożywczemu zredukować emisję dwutlenku węgla o 1 mln ton metrycznych, co odpowiada rocznemu zużyciu CO2 przez 180 tys. Europejczyków. Lyras rozwija sieć sprzedaży i serwisu na całym świecie, mając biura m.in. w Hiszpanii, Włoszech, Wielkiej Brytanii, Holandii, Turcji, Nowej Zelandii i Australii. Więcej o firmie: https://lyras.com/
